Dziki Warszawa zmierzyły się z AZS AGH Kraków w ramach 20. kolejki Suzuki 1. Ligi Mężczyzn. Spotkanie w Krakowie, choć było naprawdę wyrównane, skończyło się wysokim zwycięstwem warszawskiej drużyny 89-73.
fot. Ewa Michalik
Początek meczu wskazywał, że będzie to walka do samego końca. Żaden zespół nie potrafił zbudować większej przewagi. W Dzikach wyróżniał się Marcus Azor, który zdobył w efektowny sposób 8 punktów. Na przerwę obie ekipy schodziły z rezultatem 45-45.
Druga odsłona środowej rywalizacji była już pod dyktando Dzików. AGH nie odpuszczał, próbując odrabiać straty, jednak w trzeciej kwarcie przewaga "Watahy" wynosiła już kilkanaście punktów. Kluczem do uzyskania większej przewagi była świetna dyspozycja podkoszowych Dzików.
Mowa o Rafale Komendzie i Jakubie Wojciechowskim. Centrzy wchodzili w pojedynki z koszykarzami AGH, które kończyły się punktami dla Dzików. W rezultacie Komenda uzbierał 22 punkty i 10 zbiórek, a Wojciechowski 8 oczek, dorzucając 5 zbiórek.
Dziki Warszawa wygrały 15. mecz w obecnym sezonie Suzuki 1. Ligi Mężczyzn, co oznacza, że aktualnie znajdują się na drugim miejscu w tabeli. Do końca rundy zasadniczej pozostało 14 spotkań, po których nastąpi faza play-off.
Dodatkowe informacje:
